Przede wszystkim należy zainstalować bibliotekę libivolektor. Oczywiście po instalacji nie mamy jeszcze działającej Ivony (bo niby skąd), teraz musimy określić, czy będziemy korzystać z linuksowej czy windowsowej wersji Ivony.
Jeśli dysponujemy wersją linuksową - nie trzeba nic więcej instalować. W konfiguracji ivolektora podajemy tylko podstawowe parametry. Dla Ivony zainstalowanej na zdalnej maszynie plik ~/.ivolektor.cfg może wyglądać następująco:
[Jacek]
mode = native
port = 9123
host = 192.168.1.1
sex = male
frequency = 16000
silmpx = 1.0
Jeśli Ivona uruchamiana jest lokalnie, możemy zmusić ją do automatycznego startu jeśli nie jest uruchomiona. Przykładowa pełna konfiguracja dla Ivony (Jacek Demo) wygląda następująco:
[Jacek]
mode = native
port = 9123
host = 127.0.0.1
sex = male
respawn = true
ivonacl = ~/ivona_jacek_demo-1.1.3/ivona_jacek
voice = ~/ivona_jacek_demo-1.1.3/libvoice_pl_jl16demo.so
frequency = 16000
silmpx = 1.0
Niestety, linuksowa wersja Ivony jest raczej tworem efemerycznym i w naturze występuje niezmiernie rzadko. W większości przypadków będziemy zmuszeni do instalacji wersji dla Windows.
Poniższy tekst jest już przestarzały, chociaż metoda działa, przede wszystkim dla wersji wine starszych niż 1.4. Proponuję zapoznać się wstępnie ze stroną Sapi4Linux oraz szczegółową instrukcją instalacji Ubuntu i Ivona.
Niezależnie od wybranej metody będziemy potrzebować kilku programów pomocniczych. Postarałem się zebrać takie "minimum konieczne": ivol_sapi51.
Przystąpmy teraz do instalacji Ivony.
Przede wszystkim musimy wybrać sobie prefiks Wine, w którym będziemy instalować Ivonę i uruchamiać serwer SAPI. Najlepszym wyjściem jest użycie do tego celu oddzielnego prefiksu. Co prawda zwiększa to zużycie dysku, ale uwalnia nas od przeinstalowywania wszystkich używanych aplikacji w przypadku jeśli Ivona nam się rozsypie (a lubi) - z drugiej strony rozsypanie się czegoś tam nie spowoduje konieczności reinstalacji Ivony.
Załóżmy że prefiksem będzie ".wine_ivo"
W internecie można znaleźć instrukcję instalacji zarówno Ivony, jak i SAPI i open-sapi. Przy użyciu zestawu "ivol_sapi51" sprawa się nieco upraszcza:
bash install_sapi.sh wine_ivo
Zostanie utworzony katalog o nazwie ".wine_ivo", w nim skonfigurowany będzie SAPI5.1, gotowy do współpracy z Ivoną.
Teraz należy zainstalować samą Ivonę. Tu metod może byc wiele. Pełną wersję należy zainstalować zgodnie z instrukcją Ivo Software. Z wersją demo można sobie poradzić na kilka sposobów, jako osoba dość słabo znająca tajniki systemu Windows nie chcę się na ten temat wypowiadać i odsyłam do źródeł w Internecie. Przypominam jedynie o zainstalowaniu Ivony z właściwym prefiksem!
Jeśli Ivona jest już zainstalowana, możemy skonfigurować ivolektora. Jeśli zainstalowaliśmy Ivonę na lokalnym komputerze, najprostsze będzie ponowne wejście do katalogu ivol_sapi51 i wydanie polecenia:
bash ivol_config.sh wine_ivo
Zostanie wygenerowany plik ~/.ivolektor.cfg zawierający wszystkie znalezione głosy Ivony 2. Przykładowy wpis będzie wyglądał następująco:
[Maja]
mode = opensapi.rockbox
patch = ethanak
port = 8765
host = 127.0.0.1
voice = "IVONA 2 Maja"
silmpx = 1.0
autospawn = true
wine = ~/.wine_ivo
spawndir = ~/ivol_sapi51/open-sapi
spawncmd = "wine tools/tcl/bin/tclsh85.exe rockbox/client-server/rbutil-testing-server.tcl --timeout 0 --port %P"
Jeśli Ivona jest zainstalowana na zdalnej maszynie, nie możemy użyć automatu do konfiguracji. Na szczęście konfiguracja jest prosta. Pojedynczy wpis (może ich być oczywiście więcej, w zależności od zainstalowanych głosów) będzie wyglądał następująco:
[Ewa]
mode = opensapi.rockbox
patch = ethanak
port = 8765
host = 192.168.1.2
voice = "IVONA 2 Ewa"
silmpx = 1.0
autospawn = false
Oczywiście, w takim przypadku należy pamiętać o uruchomieniu na maszynie będącej serwerem Ivony (w katalogu ivol_sapi51/open-sapi) polecenia:
nohup wine tools/tcl/bin/tclsh85.exe rockbox/client-server/rbutil-testing-server.tcl --timeout 0 --port 8765 &
Teraz pozostaje nam tylko przetestowanie ivolektora. W tym celu wydajemy polecenie (jeśli zainstalowaliśmy głos Ewa):
ivolektor -v Ewa
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że usłyszymy "test tesowy" :)
Jeśli wszystko poszło dobrze, pozostaje nam tylko ponownie skompilować Milenę ABC z biblioteką libivolektor.